poniedziałek, 6 lipca 2015
13. Wycieczka niespodzianka
Ola była w szpitalu jeszcze kilka dni. Na szczęście nic poważnego jej nie było.Mikołaj cały czas był przy niej. Oli na szczęście nic nie było. Po wyjściu kobiety ze szpitala Mikołaj postanowił pojechać z ukochaną na długo oczekiwane wakacje. Mikołaj pojechał tylko z Olą bo Dominka była na koloniach nad morzem, a Ania została w domu bo nie chciała nigdzie jechać chciała pobyć troche czasu z mamą bo długo jej nie było.
Mikołaj postanowił, że Ola zostaje u niego w domu na noc. Ola zgodziła się i pojechała do swojego mieszkania po potrzebne rzeczy i spakować ubrania na wyjazd niespodziankę.
Po 30 minutach była spakowana i z pojechała do mieszkania aspiranta po drodze pojechali do sklepu kupić cos na kolacje.
po 10minutach byli w domu Mikołaja. Ola postawiła torbe z ubraniami i poszła do kuchni pomóc Mikołajowi w przygotowaniu kolacji.
kolacja była gotowa, nałożyli ją na talerze, a do kieliszków wleli ulubione wino Wysockiej. Po zjedzeniu posiłku włączyli film. Później mieli już sie żegnać bo szli spać gdy Mikołaj pocałował ją namiętnie w usta i zaciągnął do sypialni...
Ola i Mikołaj obudzili sie wcześnie bo chcieli uniknąć korków na drodze. Przed wyjazdem Ola zrobiła kanapki nie chcieli robic długich postojów. Wychodząc z domu Ola ponownie pocałowała Mikołaja i podziękowała mu za cudowną noc.
jechali już około godzinę Ola przez cały czas próbowała przycisnąć Mikołaja by jej w końcu powiedział gdzie jadą ale nic Mikołaj nic nie chciał powiedzieć.
Ściemniało się. Ola już była znudzona całodniową jazdą i zapytała Mikołaja kiedy już będą na miejscu. Mikołaj powiedział że za godzinę będą na miejscu.
Godzinę później byli na miejscu
Było ciemno i Malo bylo widac. Ola zobaczyła tylko mały, drewniany domek. Weszli do środka zapalili światło i poszli do kuchni zrobić coś do jedzenia. Nie mieli sił robić czegoś ciepłego wiec zrobili kanapki.
Potem poszli do sypialni spać.
Następnego dnia Ola wstała i odrazu wyjrzała przez okno i zobaczyła cudowny widok gór odrazu postanowiła obudzić Mikołaja kiedy sir odwróciła aspirant stał za kobietą i ja przytulił.
- Tu jesteś! Podoba ci sie widok? Moze pójdziemy na spacer?
- Tak ten widok jest cudowny. A co do spaceru to dobrze ale najpierw śniadanie.
- Dobrze choć zrobimy.
Potem zjedli wspólne śniadanie, i wybrali sie na spacer w górach.
Po kilku cudownych dniach spędzonych ze sobą musieli wrócić do rzeczywistości.
Żona Mikołaja nie była zadowolona że jej były mąż spotyka się z młodszą dziewczyną.
Nie wiedziała czy jej córka wie o tym że Mikołaj spotka się z Olą, i postanowiła zapytać córki.
- Aniu wiesz że twój tato spotyka sie z Olą
- Co? Nic o tym nie wiedziałam nic mi tato nie powiedział - Powiedziała na początku zdziwiona Ania a potem dodała - To chyba super. Mogę wrócić do swojej pokoju?
- Tak idź - powiedziała zdenerwowana Kamila.
Kolejna notka . Mam nadzieję, że się podobała. Wiem nie jest długa ale zawsze coś. Kolejna o Krzyśku.
Dziękuje za przeczytanie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super! Taka niespodzianka zawsze spoko :)
OdpowiedzUsuńA Kamila niech się nie wtrąca.
Czekam na następną notkę
Pozdrawiam
Nadia
Dziekuję! Tak Kamila niech sie nie wtrąca masz racje ale czy da rade..?
UsuńPozdrawiam i ja równie czekam na kolejny rozdział.
Paulina
W 100 procentach zgadzam się z Nadią :)
OdpowiedzUsuńNiech ta Kamila się odczepi od Mikołaja :P
Rozdział świetny i czekam na więcej :P
Pozdrawiam
Amelka
Miło mi dziekuję!
UsuńJeszcze raz podziękuję.
Ja też czekam na kolejny.
Pozdrawiam
Paulina
Jest jej :-) fajny rozdział ;-) Ola i z Mikim na wakacjach :-)
OdpowiedzUsuńohoho Kamila zazdrosna o mojego Mikusia :-* będą problem xD
życzę weny i pozdrawiam
Olka <3 <3 <3
ps. zapraszam na mojego bloga, również pojawiła się nowa notka
ps2. Odbija mi dzisiaj :-D, za dużo słoneczka :-)
ps3. KAMILA WARA OD MIKUSIA I OLI!!!! ZROZUMIANO!!! :-D
ps4. ta zdecydowanie mi odwala :-)
ps5. kończę pa <3 <3 <3
Cześć. Dziekuj3!
UsuńNo no Kamila zazdrosna o nie go i to jak...
Ja tobie też życzę weny
Pozdrawiam
Paulina
Ps. Rozbawiłaś mnie tymi ,, ps"
Super notka! Wkońcu coś dobrego od życia, a nie same problemy, choć czuję, że i tak dużo się jeszcze wydarzy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę weny.
Ps: Na moim blogu też pojawił się rozdział, zachęcam do przeczytania
http://olaimikolajopowiadania.blogspot.com/
Hej i dziekuję. Trochę dobrego też w życiu trzeba ale i tak kilka problemów postaram zrobić.
UsuńPozdrawiam i życzę weny
Paulina
Ps. Z chęcią zobaczę!